![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEVhR10naQvGCNXLkUMyndfO5IwOnbz9UG4w5puas47lNnQFZPDGwxTmSDgtyXVTMDbXYnhXmdlsjePSafEV7CPIA2UElCL-Tus6xEyeXan1fbHs_ioi3j17bR18sIoZ-WP5EvoLiF6LmW/s320/herbata-po-chinsku.jpg)
W Państwie Środka pije się przede wszystkim zielone i aromatyzowane herbaty. Większość czarnych herbat przeznaczona jest na eksport. Tradycyjnie, od herbaty zaczyna się i kończy każdy posiłek, w restauracji można zatem spodziewać się, że właśnie czajniczej z herbatą zostanie podany jako pierwszy. Herbata pita jest na dwa sposoby z dodatkami, takim jak cukier, mleko czy sól lub w czystej postaci, kiedy najistotniejszym aspektem parzenia jest zachowanie oryginalnego koloru, zapachu i smaku naparu. W kraju zajmującym tak ogromną powierzchnię i odznaczających się znaczną różnorodnością kultur i grup etnicznych, jak Chiny, regionalne zwyczaje związane z piciem herbaty różnią się od siebie. Najbardziej obecnie rozpowszechnionym sposobem, zarówno na terenie Chin, jak i Tajwanu jest metoda nazywana kung-fu cha. Określenie kung-fu to nie tylko nazwa sztuki walki, ale też każdej czynności, dla uzyskania biegłości w której potrzeba sporo czasu i zaangażowania.